Autor |
Wiadomość |
GhastlyRiddle |
Wysłany: Pią 23:49, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
- No cóż... Odwiedzę Was nie długo. A narazie trzymaj się, jakoś... |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Śro 20:58, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
Bella zaśmiała się tylko - zaraz musze iść...twój ojciec nie wie że tu jestem... |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Śro 0:11, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Ach tak...- uśmiechnęła się- No cóz... W każdym razie nic im się nie stało. |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Śro 13:15, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
- bo przyszły się spotkac ze mną... - powiedziała z tajemniczym uśmiechem |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 23:56, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Nie są głupie, Bello, ale jeśli Cię to uspokoi, to z nimi porozmawiam. A z kąd Ty to wiesz, co.?- zapytała, popijając czerwone wino. |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 23:04, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- no właśnie to też chciałam Ci powiedzieć.. - posłała jej jedne ze swoich szyderczych uśmiechów - dziś w nocy uciekły Ci dwie uczennice...panienka Black...i moja córka...nie powinnaś ich sama puszczać do lasu.....roi się tam od złych ludzi - odparła z sarkazmem w głoie |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 23:02, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Dużo się pozmieniało... Ale ogólnie nie jest źle... Jest tu Bellatrix Black, kojarzysz ją? |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 22:50, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- nie...jeszcze nie teraz....to nie jest dobra chwila....pozatym otatnio jest strasznie nerwowy...a co u Cibie?... |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 22:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- O cholera. Ja córką Voldemorta?- uśmiechnęła się lekko- W takim razie muszę mu złożyc wizytę... |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 22:29, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- eh..puknij się w głowe a nazwisko to może masz po mamusi??...jestem twoją matką chrzestną...nie mam jeszcze sklerozy... |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 22:24, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Moim ojcu...- mruknęła powątpiewająco- Z kad Ci to przyszło do głowy, Bello? |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 22:19, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- o twoim ojcu...mam mnustwo wiadomosci... |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 22:05, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Znajomości, moja droga, znajomości... Chcesz coś do picia?- zapytała wskazując na barek. Sama piła wino- Masz jakieś wieści o Czarnym Panu? |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 22:02, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- owszem....gdy nie twój ojciec nigdy bym Cię nie poznała...masz jego oczy....jak to się dzieje - Bella rozsiadła się wygodnie w fotelu - że tak młodziutka kobietka jeszcze niemal dziewczyna została dyrektorką..?? |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 21:48, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Sama widzisz. Nie musisz się obawiać... Znasz mnie. |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 20:53, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
Kobieta zdjeła kaptur. Na twarzy Bellatrik nie było widac cienia zmęczenia. Ani jednej zmarszczki. Zero śladów po pobycie z więzienia. - dobry wieczór....przychodzę zobaczyć gdzie uczy się moja córka.... |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Wto 19:19, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
- Słucham Cię Bello- mruknęła, odstawiając kieliszek wina i patrząc na nią pewnym wzrokiem.
Uśmiechnęła się pod nosem, widząc starą znajomą. |
|
|
Suniva Katherin Lestrange |
Wysłany: Wto 16:24, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
Do gabinetu dyrektorki zapukała kobieta. Nie czekając na odpowiedź wkroczyłą do gabinetu. Była ubrana w suknie w odzieniu ciemnej zieleni i długi czarny płaszcz. Spod wielkiego kaptura wystawały jej czarne loki. Stanęła przed biurkiem dyrektorki. |
|
|
GhastlyRiddle |
Wysłany: Pon 23:21, 29 Gru 2008 Temat postu: Gabinet |
|
Tutaj przychodzicie w dowolnej sprawie. ;] |
|
|